[17.02.2013] Lublin Graffiti
Jak było?? Tego nie da się opisać, trzeba było po prostu tam być!! wesoły Ile czasu koncert by nie trwał i tak będzie dla nas za mało ;d Szczerze mówiąc ten koncert był jednym z najlepszych na jakich byłam. Wybawiłam się za wszystkie czasy i o dziwo... nie było ścisku i tzw. 'młynu' z czego jestem niesamowicie szczęśliwa, bo przynajmniej wróciłam do domu nie poturbowana wesoły Już się nie mogę doczekać kolejnego koncertu. Tym razem chciałabym żeby była już trasa z nową płytą no ale... poczekamy do tego marca/kwietnia ;d


  PRZEJDŹ NA FORUM